Historyczne i nowoczesne statki powietrzne, indywidualne i zespołowe akrobacje samolotowe, pokazy lotnicze nad taflą jeziora, krótko mówiąc Mazury AirShow 2010. Podkętrzyńskie lotnisko w Wilamowie i giżyckie lądowisko Mazury Residence wyłącznie przyjmowały lotniczych gości, miejscem wszystkich pokazów było niebo nad jeziorem Niegocin. Miłośnikom lotnictwa zaproponowano nową myśl techniczną m.in. ultralekki samolot Czajka, która dopiero co opuścił krośnieńską fabrykę, jak również latające cacka z tradycją m.in. amerykański samolot z końca lat trzydziestych XX wieku Piper Cub czy współczesny klasyk przestworzy, jak go nazywają jego producenci, samolot Lascombe Phantom II. Dużą atrakcją Mazury AirShow 2010 była legendarna Dakota DC-3 o imieniu Daisy. Widowiskowe beczki kręcił na niebie pilot akrobata Marek Szufa. Swoimi podniebnymi ewolucjami zachwycała grupa czeskich akrobatów The Flying Bulls. Liderem zespołu latających byków jest kobieta Radka Machova. Pokazy lotnicze komentował na żywo znany z ekranu telewizji i programu Jeden z dziesięciu-Tadeusz Sznuk.