XIV Zlot Motocyklowy w giżyckiej Twierdzy Boyen po raz kolejny zwabił na Mazury motocyklistów z różnych zakątków Polski, a nawet świata. Były i historyczne okazy i supernowoczesne motocykle, a każdy dopieszczony przez swojego właściciela. Zlot jest możliwością pochwalenia się motoryzacyjnym cackiem – mówi organizator spotkania Mariusz Bujnicki z giżyckiego Klubu Motocyklowego VBoyen. Bo choć impreza ma charakter zamknięty, choćby ze względu na swój rozmiar, to jednak jest moment, w którym motocykliści mogą z dumą zaprezentować swoje pojazdy- wieczorna parada ulicami Giżycka. Przyciąga ona tłumy, efektowny przejazd motocykli przez miasto potęguje ryk ich silników. Paradę rozpoczynają zazwyczaj pokazy jazdy ekstremalnej podczas, których nie brakuje widowiskowego palenia gumy.