Łabędź zabłąkał się na osiedlowym boisku piłkarskim, na zaśnieżonej i mroźnej sztucznej murawie. Spacerował, siedział, ale nawet prowokowany do lotu się nie podrywał. Zaniepokojony sytuacją mieszkaniec Kętrzyna poprosił o interwencję radną miejską. I zaczął się łańcuch pomocy.
Mimo, że straż miejska w niedzielę nie pracuje, zaalarmowany strażnik miejski błyskawicznie przystąpił do działania organizując akcję ratunkową. Na miejscu zdarzenia pojawili się też policjanci. Zagubiony ptak został schwytany w sieć i przewieziony na miejskie jeziorko, w bardziej sprzyjające mu środowisko. Na pewno będzie miał tam lepsze warunki do życia niż osamotniony na miejskim boisku.
Galeria zdjęć:
Fot. Wiesław Zygmunt - Wolna TV