Gdy w życie nagle wkracza choroba nowotworowa rujnuje cały dotychczasowy porządek, odbiera siły i stawia mnóstwo znaków zapytania. Miłość najbliższych, ich obecność to dla chorego człowieka bezcenne dary, to oręż przeciw chorobie, a pomocą na wagę złota jest opieka paliatywna. Domowe hospicja w Giżycku i Węgorzewie to jedna z form działalności Stowarzyszenia na rzecz osób z chorobą nowotworową Promyk. Stowarzyszenia, które powstało z inicjatywy Marii Popieluch, a które ma jeszcze cztery inne jednostki organizacyjne m.in. poradnie medycyny paliatywnej. Promyk to szansa dla chorych na normalność, na godną opiekę, na ulgę w cierpieniu dla nich i ich bliskich i na specjalistyczny sprzęt. Prezes Stowarzyszenia Promyk Maria Popieluch długo może wyliczać sprzęty medyczne, które udało się jej pozyskać od darczyńców, za każdy najmniejszy datek jest wdzięczna w imieniu swoich podopiecznych – chorych, którzy często skazani są wyłącznie na łóżko. Hospicjum to też życie, by o tym nie zapominać Stowarzyszenie Promyk zorganizowało koncert charytatywny z głównym udziałem Violetty Brzezińskiej i jej zespołu.