Czasu na działanie w przypadku załamania się lodu i wpadnięcia człowieka do zimnej wody jest naprawdę niewiele. Organizm w zastraszającym tempie traci ciepłotę, z każdą sekundą szanse na uratowanie maleją. Człowiek jest w stanie przeżyć w wodzie o temperaturze 4 stopni Celsjusza max. do 10 minut, a przecież temperatura wody podczas ostrej zimy może spaść jeszcze niżej. W lodowatej wodzie grozi mu hipoteramia czyli nadmierne wychłodzenie organizmu, które powoduje utratę przytomności, później świadomości, zanik procesów życiowych i śmierć.