Nadzwyczajna sesja rady miejskiej Kętrzyna zwołana na wniosek ośmiu radnych z klubu Kętrzyn 2000 – czyli w bród emocji i zmiany na najważniejszych stołkach w radzie. Pierwszy do wyrzucenia – radny Andrzej Niedźwiecki członek komisji mieszkaniowej rady miejskiej. Powód, dla którego grupa radnych Kętrzyna 2000 nie chce go widzieć w tej komisji – utrata zaufania. Za odwołaniem radnego Niedźwieckiego z komisji mieszkaniowej zagłosowało 11 radnych, przeciw było 10. Ten wynik nie pozostawiał żadnych wątpliwości, nowy układ sił w radzie miejskiej stał się faktem. Do, popierających działania burmistrza, radnych klubu Kętrzyn 2000 dołączyli radni: Krystyna Piasecka, Małgorzata Bylicka i Jan Olszewski. To ta właśnie grupa ma teraz większość w radzie i może rozdawać karty. Funkcję przewodniczącego rady stracił Stanisław Wachnik, bo grupa radnych Kętrzyna 2000 utraciła do niego zaufanie. Jego miejsce zajęła radna Krystyna Piasecka, bez rekomendacji PiS-u, za to z poparciem radnych Kętrzyna 2000 zasiadła na krześle szefa rady. Nowa przewodnicząca bez najmniejszego wyrzutu sumienia cieszy się z nowej funkcji, a działacze Prawa i Sprawiedliwości przepraszają wyborców za tę sytuację. Nowa większość w radzie zdecydowała też, że funkcje trzech wiceprzewodniczących rady należeć będą do radnych Kętrzyna 2000, tak więc pozostawiła wiceprzewodniczącego Romualda Budrewicza, a odwołała radnego Krzysztofa Bućko i radnego Rafała Rypinę, ich miejsca zajęli radny Dariusz Duczek i radny Bronisław Goździewski.