HOT-INFO

11-400 Kętrzyn,
Polska

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Wnioski o przebudowę ulicy Rynkowej wielokrotnie trafiały do władz Kętrzyna, a to od radnych, a to od przedsiębiorców, którzy przy tej właśnie ulicy mają swoje firmy. Jednak miejskie budżety wciąż nie przewidywały tej inwestycji, również w budżetowych planach na 2010 rok burmistrz nie zapisał Rynkowej . Zdobycie pieniędzy z tzw. programu schetynówek zakończyło się fiaskiem. W maju włodarz Kętrzyna zaproponował radzie zaciągnięcie kredytu i przekonywał, że to nader pilna sprawa. Radni ostrożnie podeszli do tematu i nie zgodzili się na zadłużanie miasta tuż przed końcem swojej kadencji, ale zapewnili, że problem Rynkowej nie jest im obcy i zadeklarowali jej przebudowę w 2011 roku. Natomiast w tym roku domagali się od władz podjęcia ponownego starania o dodatkowe pieniądze na tę inwestycję. Ostatnia sesja rady miejskiej znów przyniosła projekt uchwały przygotowany przez burmistrza miasta, a dotyczący przebudowy tej ulicy. Okazało się bowiem, że w miejskiej kasie jest 500 tys. zł z wcześniej zaciągniętego kredytu na budowę ulic Brzechwy i Kochanowskiego, których koszty zostały najwyraźniej przeszacowane. Pięciu radnych poparło pomysł burmistrza i chciało budowy Rynkowej już w tym roku, czterech wstrzymało się od głosu, dwunastu głosowało przeciw uchwale. Pośpiech w przypadku tej inwestycji wydaje się wielu radnym nieuzasadniony, a nawet budzi podejrzenia przedwyborczego działania. Przypominają oni o ofercie współfinansowania przebudowy Rynkowej przez starostwo powiatowe, która zakłada na ten rok tylko 500 tys. zł, na przyszły 750 tys. zł. Przypominają też o środkach zewnętrznych, o które miasto wciąż powinno się ubiegać.

X

Right Click

No right click