HOT-INFO

11-400 Kętrzyn,
Polska

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Obchody tegorocznego Dnia Pszczelarza w województwie warmińsko- mazurskim odbyły się w Reszlu. Mazurskie miasteczko zaroiło się od miłośników pszczół, którzy rytm swego życia dopasowują do rytmu życia pasieki. Bywa, że przypadkiem zaczęli zajmować się pszczołami, bywa, że odziedziczyli pasieki po rodzicach, ale z czasem zafascynowali się na dobre tymi małymi pracowitymi istotami. Moi rodzice mieli 30 uli, w ciągu roku zmarli i miałem dwa wyjścia albo sprzedać pasiekę albo się tym zająć - mówi Władysław Symonowicz, członek giżyckiego Koła Pszczelarzy. Tegoroczne święto było szczególne dla reszelskiego Koła Pszczelarzy, które otrzymało sztandar. Przy okazji swojego święta pszczelarze zwracali uwagę na wspaniałe właściwości miodu. Przypominali też o wciąż nie w pełni docenianej, a przecież ogromnej roli pszczół w życiu człowieka.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

 Budynek przy ulicy Sikorskiego 76 J w Kętrzynie długo stał pusty, a nawet był dewastowany, gdy władze miasta prowadziły spór z wykonawcą remontu tego obiektu. Finał procesu sądowego naraził budżet Kętrzyna na straty, a budynek, który wstępnie planowano przeznaczyć na mieszkania socjalne, tej funkcji już nie będzie miał. Jednak uratowały go pieniądze z województwa i idea, by stworzyć w tym miejscu placówkę wchodzącą w struktury Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, a mianowicie Środowiskowy Dom Samopomocy. Dzienny dom pobytu dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Jest to dla nich szansa na wyjście z czterech ścian i impuls do działania. Na różnego rodzaju zajęcia do kętrzyńskiego Domu Samopomocy uczęszcza obecnie prawie 50 osób. Tu spotykają się z pedagogami, psychologami, rehabilitantami, tu znajdują siłę do walki o siebie.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

 W Polsce jest ich już kilkadziesiąt. Okna życia, to szansa dla niechcianych dzieci, których nie mogą obdarzyć miłością ich biologiczni rodzice. Okna życia kojarzone są z nadzieją i ratunkiem dla porzucanych noworodków, bo choć zdarzają się tacy, którzy potępiają okna życia, to jednak rzeczywistość pokazuje, że niechciane dzieci często spotyka tragiczny los. Giżyckie okno życia im. św. Elżbiety, którego pomysłodawcą jest dyrektor giżyckiego oddziału Caritas Diecezji Ełckiej - Marek Wojciechowski, okazało się potrzebne już w dwa tygodnie po jego otwarciu. Anonimowa osoba zostawiła pięciotygodniowego chłopca, którym zajęły się siostry elżbietanki z Domu Świętej Faustyny Wielkie Serce. Chłopiec bardzo szybko trafił do rodziny zastępczej, trwa proces adopcyjny.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Dwadzieścia pięć pięcioosobowych grup młodzieżowych walczyło o nagrodę Ministra Obrony Narodowej. Mistrzostwa Sportowo- Obronne zorganizowane przez giżyckie Towarzystwo Miłośników Twierdzy Boyen to rywalizacja we wręcz ekstremalnie trudnych warunkach. Marszobieg, strzelanie z KBK AK, przeprawa tratwą, pokonanie toru przeszkód to tylko niektóre z konkurencji, jakim muszą podołać uczestnicy zawodów. Jednak wielu z nich zamierza swoją przyszłość związać z mundurem, dlatego taki sprawdzian wytrzymałości jest im potrzebny. Próbują pokonać innych i własne słabości, udowodnić sobie, że chcieć to móc, bez względu na okoliczności. A mierzą się ze sobą nie tylko mężczyźni, płeć piękna też staje w szranki, bo coraz częściej o pracy w mundurze marzą również kobiety. Chcę być strażakiem lub zawodowym żołnierzem – zwierza się Ewelina, uczestniczka zawodów. Tegoroczne zmagania w mistrzostwach sportowo- obronnych do udanych mogą zaliczyć: w klasyfikacji chłopców reprezentacja OSP Warniłęg, a w klasyfikacji dziewcząt reprezentacja LOK Mazowsze.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Atrakcyjność mierzona opiniami mieszkańców i turystów. Właśnie takiej sondzie, przeprowadzanej w wielu polskich miastach, poddane zostało również Giżycko. Historyczna Twierdza Boyen, zabytkowa wieża ciśnień, ale też jeziora i miejska plaża –zapytani przechodnie jednym tchem wymieniają to co może wpływać na atrakcyjność Giżycka i sprawiać, że miasto chętnie odwiedzają turyści. Jednak podczas sondy ulicznej dowiedzieliśmy się też, że warto zająć się remontem Kanału Niegocińskiego, segregacją śmieci lub z jeszcze większym zapałem przystąpić do pozyskiwania środków unijnych.

X

Right Click

No right click