HOT-INFO

11-400 Kętrzyn,
Polska

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

15 -letni Patryk N. kilkukrotnie ugodził nożem swojego 18 -letniego kolegę. Do zdarzenia doszło w miejscowości Trzy Lipy koło Kętrzyna. Nastolatkowie spotkali się na polnej drodze i najprawdopodobniej posprzeczali. 15-letni Patryk N. ranił kolegę nożem w brzuch i klatkę piersiową. Pokrzywdzony z obrażeniami ciała zagrażającymi życiu trafił do kętrzyńskiego szpitala. Jak poinformował nas ordynator oddziału chirurgii – stan 18-latka jest stabilny. 15-letniego Patryka N. policja zatrzymała w miejscu zamieszkania w niespełna godzinę po zdarzeniu. Został on przetransportowany do olsztyńskiej Policyjnej Izby Dziecka, następnie wysłuchany przez sąd, na razie nie usłyszał prokuratorskich zarzutów. Zajmie się nim Sąd Rodzinny i Nieletnich, a policja zbada okoliczności zdarzenia. Na razie nie znane są również motywy działania 15-latka.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Duże zadymienie pomieszczeń, a ogień wewnątrz drewnianego stropu i w środku ścian działowych. Strażacy musieli się sporo natrudzić by zlokalizować zarzewie pożaru w wielorodzinnym budynku przy ulicy Sikorskiego w Kętrzynie. Pożarem objęte były dwa lokale na pierwszym piętrze budynku: mieszkanie i pustostan, oraz jedno z mieszkań na drugim piętrze. Na czas akcji gaśniczej ewakuowano cały budynek. Poszkodowani w pożarze na razie musieli zamieszkać u swoich rodzin, ale jak się dowiedzieliśmy KTBS już przygotowuje dla pogorzelców lokale zastępcze. Jedna z poszkodowanych osób otrzyma mieszkanie na ulicy Cukrowniczej, sześcioosobowa rodzina na ulicy Kopernika. Na razie nie ustalono przyczyny pożaru, policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Nikt nie ucierpiał, ale ogień zabrał źródło dochodu rodzinie z Olszynki w gm. Korsze. W zakładzie produkującym brykiet wybuchał pożar, silny wiatr sprawił, że wszystko działo się bardzo szybko. Budynku nie udało się uratować. Szacunkowe straty to 120 tys. zł, uratowano maszyny produkcyjne o wartości ok. 300 tys. zł, ocalało też 20 ton słomy w balotach. W akcji ratowniczo- gaśniczej wzięło udział 42 strażaków. Zawodowcy z Kętrzyna i ochotnicy z Barcian, Korsz i Reszla. Strażacy walczyli z pożarem i jego skutkami ponad siedem godzin.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Szynobus relacji Ełk – Olsztyn, który nie zdołał pokonać ogromnej śnieżnej zaspy wypadł z torów, blokując tym samym ruch kilku innych pociągów. Nowy Rok dla wielu pasażerów PKP rozpoczął się fatalnie, zostali uwięzieni m.in. na dworcu w Kętrzynie. Kilka godzin opóźnienia w podróży oprócz zwykłego zdenerwowania rodziło też kolejne niemiłe konsekwencje. Zima potrafi dać w kość, gdy jest naprawdę zimowa, gdy używa do woli swoich atrybutów mrozu i śniegu. Zator z kry lodowej na rzece Guber doprowadził do podtopień w miejscowości Pomnik w gminie Korsze. Woda pojawiła się najpierw na sąsiadujących z rzeką polach, później zaczęła zbliżać się do budynku mieszkalnego. Ratunkiem był wał z workami z piaskiem. Ochotnicy z Korsz wraz z mieszkańcami pracowali kilka godzin i na razie udało im się zażegnać niebezpieczeństwo, poziom w rzece obniżył się, ale wciąż informacje o podtopieniach i zalaniach okolicznych wsi nie pozwalają lekceważyć natury.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Czasu na działanie w przypadku załamania się lodu i wpadnięcia człowieka do zimnej wody jest naprawdę niewiele. Organizm w zastraszającym tempie traci ciepłotę, z każdą sekundą szanse na uratowanie maleją. Człowiek jest w stanie przeżyć w wodzie o temperaturze 4 stopni Celsjusza max. do 10 minut, a przecież temperatura wody podczas ostrej zimy może spaść jeszcze niżej. W lodowatej wodzie grozi mu hipoteramia czyli nadmierne wychłodzenie organizmu, które powoduje utratę przytomności, później świadomości, zanik procesów życiowych i śmierć.

X

Right Click

No right click