HOT-INFO

11-400 Kętrzyn,
Polska

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Radni szóstej kadencji miejskiego samorządu stanęli już na starcie przed swoim długodystansowym biegiem – czteroletnią służbą dla Giżycka. Odebrali zaświadczenia o wyborze i ślubowali, że będą pracować dla dobra miasta i jego mieszkańców. Rozdzielili też najważniejsze funkcje w nowej radzie. W walce o krzesło przewodniczącego starli się radny Wojciech Iwaszkiewicz z Sojuszu Lewicy Demokratycznej i radna Małgorzata Czopińska przedstawicielka klubu Razem. Większość radnych zdecydowała kobiecie powierzyć funkcję szefa rady. Wiceprzewodniczącym rady został Jerzy Kunda z Prawa i Sprawiedliwości, który w starciu o tę funkcję pokonał radnego Jana Sektę.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Dwudziestu kętrzyńskich radnych szóstej kadencji miejskiego samorządu ślubowało, że będzie pracować dla dobra miasta. Ale uroczyście było tylko na początku pierwszej sesji, już przy wyborze przewodniczącego rady zaczęło zgrzytać. Radni Kętrzyna 2000 zrezygnowali ze zgłaszania swoich kandydatów do najważniejszych funkcji w nowej radzie, ponieważ jak tłumaczył radny Romuald Budrewicz zakulisowe rozmowy nie doprowadziły do porozumienia pomiędzy jego klubem, a pozostałymi zasiadającymi w nowej radzie. Proponowali więc ci drudzy. Głosowanie było tajne, ale nie trudno się domyślić, że 13 głosów oddanych na każdego z kandydatów na przewodniczącego i wiceprzewodniczących to już zarys nowej większościowej koalicji i że najprawdopodobniej radnych Kętrzyna 2000 w niej nie ma.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Niedziela 21 listopada była niezwykle ważnym dniem dla lokalnych społeczności – wybory samorządowe to ocena wystawiana przez wyborców włodarzom miast i gmin. Czas na zmiany lub uhonorowanie dotychczasowych rządzących i ponowne oddanie sterów w ich ręce. Mieszkańcy Giżycka spośród sześciu kandydatów ubiegających się o fotel burmistrza miasta swój mandat zaufania po raz trzeci powierzyli pełniącej tę funkcję od dwóch kadencji Jolancie Piotrowskiej. 57 % głosów tyle otrzymała dotychczasowa burmistrz i w ten sposób nie tylko pokonała, ale nawet zdystansowała pięciu kontrkandydatów. Dopiero na drugim miejscu jest wynik nieco ponad 15,25 % i Wojciech Iwaszkiewicz z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Prawie 10 % głosów to wynik kandydata komitetu wyborczego Ponad Podziałami Andrzeja Jelca. Prawie 8 % głosów zdobył kandydat na burmistrza Giżycka- Wojciech Chodakowski. 574 głosy co stanowiło 5,49% uzyskał Jerzy Kunda z Prawa i Sprawiedliwości. Na końcu tej powyborczej układanki jest Marian Lemecha z komitetu Wiarygodność i Przyzwoitość i jego wynik 4,76% głosów.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Z wolnej strony- rozmowa z Jolantą Piotrowską nowym burmistrzem Giżycka, wybranym w I turze wyborów przez 57% wyborców. Jaka będzie ta trzecia samorządowa kadencja burmistrz Piotrowskiej? Czy ma jeszcze pomysły na rozwój miasta i czy nie obawia się, że przystopuje go spore zadłużenie miejskiego budżetu? Jakie inwestycje wymagają kontynuacji, a jakie szybkich decyzji i realizacji? Czy burmistrz będzie otwarta na dyskusje z nowymi radnymi? Obejrzyj rozmowę Z wolnej strony – posłuchaj co planuje dla Giżycka na szóstą kadencję miejskiego samorządu nowa burmistrz.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Jeden Urząd Miejski i jeden fotel burmistrza, tymczasem chętnych, by w tym miejscu usiąść i sprawować władzę w Giżycku, aż sześciu. Wojciech Chodakowski - KWW Wojciecha Chodakowskiego, Wojciech Iwaszkiewicz - Sojusz Lewicy Demokratycznej, Andrzej Jelec- KWW Ponad Podziałami, Jerzy Kunda - Prawo i Sprawiedliwość, Marian Lemecha – KWW Przyzwoitość i Wiarygodność, Jolanta Piotrowska KWW Razem Giżycko. Różne ugrupowania i komitety wyborcze mają na nową kadencję lokalnego samorządu swoje punkty widzenia. Pomysł goni pomysł, jak to przed wyborami bywa, ale to mieszkańcy Giżycka 21 listopada przy urnach wyborczych zdecydują, który z sześciu kandydatów na burmistrza będzie tym, którego obdarzą zaufaniem na kolejne cztery lata i któremu powierzą swoje miejskie problemy.

X

Right Click

No right click